Nawigacja

Cykloklasy Merida

Materiał filmowy

 

 

 
  • Materiał filmowy zrealizowany przez tvs:

  • http://www.tvs.pl/informacje/rydultowy-w-szkole-podstawowej-nr-1-powstala-klasa-rowerowa-zdjecia-wideo
  • Te dziewczyny kręcą szprychy. Doktor Judym zaraża uczennice pasją do rowerów

    MAGDALENA WARCHALA
    26.04.2015 19:22
    Dariusz Skupień i jego uczennice z cykloklasy

    Dariusz Skupień i jego uczennice z cykloklasy (DOMINIK GAJDA)

    Szczuplutka dziesięciolatka pedałuje dziarsko na rowerze pod górkę, a za nią ledwo nadąża tata. Choć nawykł do ciężkiego wysiłku w kopalni, sapie i prosi, żeby zwolniła. W Rydułtowach kolarstwo to domena płci pięknej.
    Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
    Dariusz Skupień, wuefista w tutejszej SP 1, widzi takie sceny nieraz, gdy pedałuje w weekend przez las. Małe rowerzystki i ich rodzice wołają mu "Dzień dobry!" już z daleka. A on cieszy się, że uczennice, które zaraził rowerową pasją, wciągnęły w nią rodzeństwo, mamy i ojców.

    - Zamiast siedzieć przed telewizorem czy komputerem, cała rodzina rusza się na świeżym powietrzu i spędza czas razem, świetnie się bawiąc. To właśnie jest główny cel sportu, a nie osiągnięcia i wyniki. Może dlatego w naszej szkole dzieci nie przynoszą fikcyjnych zwolnień z WF-u - mówi Skupień.

    Cenne nawyki

    Kto go nie zna, słysząc takie słowa, pomyślałby, że to zwykły wuefista z niewielkiej górniczej miejscowości, który chce tylko dać swoim podopiecznym i ich rodzinom alternatywę dla nudy. Ale wychowanki Skupnia odnoszą sukcesy. Podczas mistrzostw Śląska w kolarstwie przełajowym w pierwszej dziesiątce znalazło się osiem jego uczennic. Zawodniczki świetnie wypadły też podczas Mini Tour de Pologne i niewykluczone, że część z nich pójdzie w ślady Eugenii Bujak, zeszłorocznej mistrzyni Europy w kolarstwie szosowym.

    W Rydułtowach każdy wie, że 26-letnia zawodniczka BTC City Lublana w dzieciństwie mieszkała w Czernicy i pod okiem Skupnia, już jako dziesięciolatka, odbywała pierwsze treningi. Skupień podkreśla, że to złoty wiek w rozwoju fizycznym człowieka. - Dzieci powinny mieć w tym czasie dużo ruchu, bez względu na to, czy chcą być sportowcami, górnikami czy nauczycielami. To pomoże im się harmonijnie rozwijać i ukształtuje nawyk uprawiania sportu, choćby tylko rekreacyjnie - mówi wuefista.

    Jak gwiazdy sportu

    Uczennice cykloklas, które prowadzi w rydułtowskiej SP 1, mają właśnie po dziesięć, jedenaście lat. To piąto- i szóstoklasistki, a rydułtowskie cykloklasy są jedynymi w Europie klasami sportowymi o profilu rowerowym dla tak małych dziewcząt. - W Polsce są podobne klasy w gimnazjach i liceach, a we włoskich podstawówkach są klasy dla chłopców, ale o tak wczesnym systemowym szkoleniu dziewczynek nikt dotąd nie pomyślał - mówi Skupień.

    W rydułtowskiej szkole żeńskie klasy kolarskie utworzono dwa lata temu, ale dopiero tej wiosny ochrzczone zostały one Cykloklasami Merida, od nazwy sponsora, który jest jednym z największych producentów rowerów na świecie. Sponsor dał zawodniczkom nie tylko swoje logo i pieniądze, ale też dwanaście rowerów MTB, pięć rowerów szosowych oraz stroje kolarskie, zaś małe rowerzystki dostały wiatr w plecy.

    Piątoklasistki Emilia Ryszka i Agnieszka Bolenda pękały z dumy, gdy podczas profesjonalnej prezentacji zawodniczek Dariusz Probosz, prezenter telewizji Eurosport, wyczytał ich nazwiska, a one weszły w nowych koszulkach i spodenkach do sali gimnastycznej. Gości uroczystości uczennice zaskoczyły wykonaniem utworu Lecha Janerki "Rower". Za instrumenty służyły im rowery: szum pedałów i brzdękanie uderzanych palcami szprych.

    W cykloklasach uczą się same prymuski, bo warunkiem przyjęcia jest nie tylko zdanie testu sprawnościowego, ale też dobre oceny i zachowanie. - Dziewczynki mają świecić przykładem. Poza tym muszą bez trudu godzić naukę z treningami. Do trzech godzin tygodniowo zwykłych lekcji wychowania fizycznego dochodzą im jeszcze trzy godziny specjalizacji rowerowej - mówi Skupień.

    Doktor Judym z Rydułtów

    Kiedy jest pogodnie, dziewczyny jeżdżą po okolicy. Czwartoklasistki zwykle na terenie strefy gospodarczej, gdzie jest mały ruch i nowy asfalt, starsze uczennice po trudniejszych trasach, np. leśnych duktach. Gdy jest zimno, treningi przenoszą się na salę gimnastyczną, wyposażoną jeszcze przez poprzedniego sponsora w stacjonarne rowerki.

    Skupień w szkole przezywany jest doktorem Judymem. Gdy akurat nie prowadzi zajęć albo nie jedzie na zawody, zabiera dziewczyny na wycieczki albo pertraktuje ze sponsorami. Jako anegdotę przytacza negocjacje z Japończykiem z firmy Fuji, z którym spotkał się kilka lat temu w Kielcach, by wytargować możliwość kupienia ze zniżką najtańszych rowerów tej firmy. Japończyk przekazał przez tłumacza, że nie ma mowy, bo to by była dla firmy kiepska reklama. - I sprzedał mi droższe, lepsze rowery w cenie kosztów produkcji tych najtańszych - wspomina Skupień.

    Patronami cykloklas zostali, oprócz Eugenii Bujak, także Przemysław Niemiec, były wychowanek Skupnia, który jest pierwszym polskim zwycięzcą etapu Vuelta a Espana oraz Gunn-Rita Dahle Flesja, złota medalistka olimpijska z Norwegii.
     
    Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu

Jak do nas dojechać